Żyjemy w świecie w którym aktywność zawodowa uznawana jest za jedną z najważniejszych wartości. Łączy się z takimi cechami jak pracowitość, operatywność, sumienność, uczciwość. Często zaangażowanie w pracę to powód do uzasadnionej dumy. Zdarza się jednak, że robimy o jeden krok za daleko i wpadamy w pułapkę pracoholizmu.
Artykuł pomoże Ci zweryfikować, czy jesteś po prostu entuzjastą swojej pracy, czy być może Twoje zaangażowanie to już uzależnienie.
Objawy pracoholizmu
Pracoholizm objawia się obsesyjną, wewnętrzną potrzebą nieustannego wykonywania danej czynności. Osoba dotknięta problemem odczuwa ciągły przymus myślenia o obowiązkach. Często potrzeba pracy jest tak duża, że na bok odchodzą inne sfery życia- rodzina, zainteresowania, jedzenie, sen. Wolny czas staje się udrękę z powodu uporczywych myśli, napięcia w ciele i poczucia lęku. Każda godzina bez pracy, oddala człowieka dotkniętego pracoholizmem od wytyczonego celu. Celu, który najczęściej jest nieosiągalny, zdeterminowany perfekcjonizmem. Sposób na obniżenie tego nieznośnego stanu jest właściwie jeden – jeszcze więcej pracować.
Sygnały które powinny zwracać uwagę:
-praca jest jedynym sensem Twojego życia (nie masz lub nie realizujesz zainteresowań, spokój daje Ci jedynie wykonywanie obowiązków zawodowych, praca określa to, kim jesteś),
-nie potrafisz przestać pracować (regularnie przynosisz pracę do domu, nie przestajesz myśleć o pracy, nie korzystasz z urlopu),
-nie radzisz sobie z czasem wolnym (kiedy nie pracujesz, pojawiają się objawy, które mijają po powrocie do pracy- napięcie, lęk, stres, poczucie winy),
-masz poczucie niespełnienia w małżeństwie (praca staje się częstym powodem kłótni, towarzyszy Ci poczucie bycia niezrozumianym- „robię to dla nas, żebyśmy mogli...”, niedocenianym- „dzięki temu, że tyle pracuję mamy…”),
-trudno Ci w relacjach z ludźmi (nie możesz skorzystać z pomocy, bo wszystko najlepiej zrobisz sam, mało kto jest w stanie sprostać Twoim oczekiwaniom),
-boisz się porażki (dążysz do perfekcji, wciąż coś udoskonalasz i poprawiasz),
-nie możesz się zatrzymać (w Twojej głowie cały czas coś się dzieje, nie odczuwasz dumy/ zadowolenia z tego co zrobiłeś/aś, udoskonalanie nie ma końca, potrzebujesz wszystko kontrolować, nie potrafisz wypocząć, rozluźnić się, jesteś chronicznie zmęczony).
Co zmienia psychoterapia
Psychoterapia pomaga znaleźć równowagę między życiem zawodowym i prywatnym. Żeby tak się stało, należy znaleźć pierwotną przyczynę tego, dlaczego tak funkcjonujesz, zrozumieć odtwarzany schemat.
Mimo wielu trudności z jakimi wiąże się pracoholizm (przemęczenie, podwyższony poziom stresu, wypalenie zawodowe, poczucie osamotnienia, gorsza efektywność), daje on Ci również jakieś ważne korzyści. Terapia pomaga dotrzeć do tego, przed czym się chronisz.
W terapii gestalt nie dostaniesz konkretnych zadań do wykonania, nie będziesz musiał/a „na siłę” rezygnować ze znanego i bezpiecznego Tobie sposobu działania. Będziesz powoli uczył /a się rozumieć siebie. To zrozumienie będzie powodowało, że z czasem zaczniesz patrzeć na siebie z łagodnością, troską. Akceptację samego siebie, poczucie własnej wartości zbudujesz bez konieczności stałego udowadniania tego, poprzez pracę. Przestaniesz definiować się w kategoriach sukcesu i porażki.
Czy to oznacza, że stracisz swoje cechy pracowitości, ambicji, operatywności? Absolutnie nie. Psychoterapia nie zabiera. Psychoterapia daje wybór. Z pełną świadomością będziesz mógł/mogła decydować o tym, co chcesz robić i w jakim zakresie. Przestaniesz być niewolnikiem samego siebie.
Jeśli chcesz poczytać więcej o terapii gestalt, kliknij tutaj.